Czym jest tarot? Prawda ukryta w talii kart

 

łączy klasyczny tarot marsylskiCzłowiek od wieków zadaje sobie pytania o przyszłość, o to co Go czeka, czy będzie szczęśliwy, czy czyhają na Niego niebezpieczeństwa.

Każdy chce, a przynajmniej próbuje zrozumieć świat, a tym samym swój los i na miarę możliwości dopomóc szczęściu. Z pomocą przychodzą nam różne metody.

O ile z psychologiem, czy psychoanalitykiem możemy próbować sobie układać plan działania na dany okres w naszym życiu, w danej sprawie, o tyle w czasie kiedy wahanie związane jest z brakiem wiedzy jakie konsekwencje mogą przynieś podjęte decyzje przydaje się też wsparcie gwiazd.

To w Nich zapisane jest bardzo wiele informacji o nas i naszym przeznaczeniu, a wśród Nich tzw. potencjał. Sposobów na zajrzenie w gwiazdy jest wiele m. in. Numerologia i właśnie karty tarota, z których doświadczeni tarociści potrafią czytać jak z otwartej księgi.

klasyczny tarot marsylskiBardzo ważne jest to, w czyje ręce oddajemy kwestię zaglądania w gwiazdy w naszej sprawie i niewątpliwie trzeba brać to pod uwagę, by była to osoba godna zaufania z doświadczeniem i wiedzą astrologiczną.

Astrologia opiera się na astronomii, jest z Nią ściśle powiązana, a więc nie bez znaczenia jest wiedza i uczciwe kładzenie kart tarota nie jest zabawą.

To czego i w jaki sposób się dowiadujemy wywiera wpływ na nas, na nasz stan duchowy, podejmowane decyzje, do tego trzeba podejść bardzo rozsądnie i odpowiedzialnie.

Bardzo istotne jest też to by osoba zaglądająca w głąb naszego losu, przeznaczenia miała szczere i czyste intencje.

służyć stosowana numeracja kartOsoba zajmująca się astrologią, ezoteryką, rozkładami kart itd., w której ręce oddajemy nasze życie w jakimś stopniu, bo ma nam doradzać, zagłębiać się w energetykę, nie powinna w żadnym razie parać się czarną magią.

Jeśli coś budzi podejrzenia, że dana osoba może wchodzić w tematy czarnej magii powinniśmy Jej unikać i wybrać kogoś innego do takich działań, by nie zaburzać własnej energii.

Uciekać należy też od osób, które niby to wróżą…, ale zadając więcej pytań niż udzielając odpowiedzi i mówiąc, lawirują by jak najwięcej informacji wyciągnąć od nas i jakoś Je sobie powiązać.

Oczywiście tego, co wyczytane może zostać z kart nie można traktować jako wyroczni. Po pierwsze nikt nie jest w stanie nam powiedzieć z dokładnością co do kilku miejsc po przecinku, w jakiej sekundzie życia co się wydarzy i czy na pewno.

stosowana numeracja kartDlatego mówimy właśnie o potencjale, bo wiele zależy od nas samych, od podejmowanych przez nas działań i decyzji.

Karty tarota nie są sposobem na przeprowadzenie kogoś za rękę przez życie i podręcznikiem, który krok po kroku da na wszystko receptę.

Potencjał to jedno, a to jak się wypełnia w życiu danej osoby to odrębna kwestia, bo oprócz Niego na zdarzenia będzie miało wpływ wiele czynników.

keymaster tarotWeźmy pod uwagę przykład kandydata zdającego na studia, albo ubiegającego się o pracę.

Po pierwsze w przypadku egzaminu może się tak zdarzyć, że w potencjale są same pozytywy, ale wystarczy, że ktoś dostanie pytania, które Mu nie podejdą i owszem egzamin może przebiec w miłej i przyjaznej atmosferze, ale nie zostanie zwieńczony sukcesem.

W przypadku pracy, to może po prostu być nie ten moment i to nie oznacza, że dana osoba nie będzie się zawodowo i to z sukcesami realizować w danym miejscu, ale nie koniecznie musi to nastąpić od razu itp. Może też być inny kandydat, który z jakiś przyczyn musi zostać na dane stanowisko przyjęty w danym momencie i nie ma w tym ani niczyjej winy, ani błędnej informacji w kartach.

same kartyZ kart można wyczytać wiele, a le jak już zostało to wyżej wspomniane nie wszystko.

Poza tym wszystko dzieje się w naszym życiu po coś i z jakiegoś powodu w danym czasie.

Na to kiedy różne rzeczy do nas przychodzą, na to że czasem nam się wydaje, że za wolno, za późno zdarzają się rzeczy dobre, pozytywne, na które czekamy akurat nie mamy wpływu.

One się zdarzą wtedy, kiedy mają się zdarzyć.

rewelacyjne przedstawienie wielkich arkanówCzasami jednak lepiej jest wiedzieć w przybliżeniu kiedy możemy się spodziewać pozytywnego rozwiązania jakiejś kwestii, bo łatwiej jest czekać i wtedy wiemy na co czekamy.

I po to właśnie chcemy zaglądać w potencjały zapisane w naszym przeznaczeniu.

A, co wtedy gdy w kartach pojawia się coś złego? To także potencjał, ostrzeżenie. Nie musi się to wcale wydarzyć.

Wyobraźmy sobie sytuację potencjału śmierci tragicznej w wyniku wypadku samochodowego.

Oczywiście może się On wydarzyć z innych przyczyn, ale my także mamy wpływ na to, czy będziemy się starali Go uniknąć np. nie wsiadając pod wpływem alkoholu za kierownicę, czy unikając wsiadania do samochodu prowadzonego przez osobę nietrzeźwą, albo zdejmując nogę z gazu, czy prosząc o to kierowcę.

talia opracowana specjalnieOczywiście to tylko przykłady. Ktoś może zapytać: –„a co z osobą, którą zabije pijany kierowca, czy drogowy wariat?”.

Na to wpływ mamy za pewne mniejszy, o ile w ogóle jakiś, ale na to gdzie się znajdujemy w danym momencie życia mamy wpływ.

Choć oczywiście nigdy nie przewidzimy wszystkiego.

Zajrzenie w gwiazdy ma nam pomagać uchronić się przynajmniej w jakimś stopniu przed negatywnymi zdarzeniami i kierować swoje życie na jak najlepsze tory.

znanym tarotem smithByć może to, co podpowiedzą nam karty sprawi, że zamiast na drodze, na której akurat wydarza się dany wypadek będziemy w zupełnie innym miejscu, całkowicie bezpieczni.

Raz w programie śniadaniowym „Dzień dobry TVN” jeden z prowadzących zapytał gościa, którym była akurat astrolog Merkurja: -„to powiedz jakie dziś te cyferki wygrają w Totka, jak jest kumulacja”. W odpowiedzi usłyszał: -„No…, co Ty…

Nie wygłupiaj się, przecież to nie cyferki wygrywają, tylko człowiek, który ma wygrać, bo taki jest potencjał, bo jest Mu pisane by dziś wygrać.”.

W nawiązaniu do tego cytatu możemy powiedzieć, że karty nie dadzą nam odpowiedzi na to jakie dziś cyferki wygrają w Totka, nie będziemy też mogli sobie określić, czy dziś, albo dokładnie tego, czy tamtego dnia wygramy, ale karty mogą pokazać czy mamy potencjał na to by kiedykolwiek być wygranym i w jakim czasie najkorzystniej będzie podjąć próbę wysłania losu.

Przejdźmy teraz do szczegółów na czym polega tarot.

 

Czym jest tarot?

 

znanym tarotem smith waiteTarot to talia kart wróżebnych z bogatą ornamentacją, zdobieniami, posiadających konkretne symbole, których interpretacja ma pozwolić zrozumieć świat, otaczającą rzeczywistość, okoliczności i sytuację towarzyszącą osobie, dla której dane rozłożenie jest robione.

Istnieje bardzo wiele technik rozkładu kart tarota.

Niezależnie jednak od układu kart karty mogą odpowiadać na pytania i być pomocne w prognozowaniu, planowaniu wielu sfer życia np. miłości, zdrowia, pracy, bogactwa itp.

zakresie samych wielkich arkanówDzięki zaglądaniu do kart możemy np. dowiedzieć się co szwankuje w naszym organizmie i na jaki obszar naszego zdrowia powinniśmy zwrócić uwagę np. obserwując uważnie, a nawet wykonując badania specjalistyczne.

W przypadku pracy możemy się dowiedzieć jakie są przed nami perspektywy np. czy otrzymamy pracę, zmienimy Ją, awansujemy, powinniśmy uważać na jakiegoś współpracownika, a może odniesiemy sukces.

W miłości i ogólnie kwestii relacji z ludźmi możemy się dowiedzieć, czy dana osoba jest nam życzliwa, czy lepiej na Nią uważać, czy relacja będzie się rozwijać, czy się zakończy, jeśli będzie się rozwijała to w jakim kierunku i czy to dla nas będzie korzystne.

najgłębszych pomieszczeń twojej duszyBogactwo to nie koniecznie wygranie kumulacji w grze liczbowej, to także ogólne powodzenie finansowe, to jak nam się w finansach, pracy, radzeniu sobie z zobowiązaniami finansowymi będzie wiodło.

Tarot to karty służące do praktyk wróżbiarskich, ale mogące służyć także do medytacji, jak również do gry. Do m. in. gry z resztą służyły historycznie.

Tarot nie tylko poszerza spojrzenie, pogłębia rozwój duchowy, ale pozwala też bardziej świadomie i pełniej żyć, wykorzystując wiedzę niedostępną dla oczu zwyczajnych ludzi.

 

Jak rozkładać i czytać karty?

 

ukrytych pragnieńPrawidłowe czytanie kart za każdym razem polega na wykonaniu rozłożenia kart w odpowiedni sposób i interpretacji układu jaki z danego rozłożenia powstaje.

O tym jakim rozłożeniem kart zajmuje się dany tarocista, decyduje On sam, musi to być takie ułożenie, z którym będzie się dobrze czuł, który to układ będzie w zgodzie z Nim samym.

Stawianie tarota polega na pewnego rodzaju umowie tarocisty z talią, którą się posługuje, dlatego nie jest możliwe udzielenie odpowiedzi na to jakie rozłożenie jest najlepsze.

Taka odpowiedź nie istnieje. Dany układ kart może być po prostu najbardziej komfortowy do pracy dla danego tarocisty.

Dany rozkład powinien przemawiać do tarocisty, tzn. powinien dany tarocista czuć podświadomością ten rozkład, z którego korzysta.

Choć jeden tarocista znać może wiele układów kart tarota i z wielu korzysta w swojej pracy, to podczas rozkładania kart, nie powinien zmieniać Ich układu, tego który wybrał dla danego rozłożenia.

całą taliąPrzyjmuje się, że najpełniejszy obraz sytuacji i konkretniejszą i skuteczniejszą wróżbę daje posłużenie się całą, pełną talią – Wielkimi i Mniejszymi Arkanami jednocześnie. Talię powinno się bardzo starannie tasować.

Jeśli stawiamy komuś karty to powinniśmy poprosić Go o Ich przełożenie, albo jeśli nam są stawiane, to my powinniśmy, jeśli zostaniemy o to poproszeni Je przełożyć.

Należy oczywiście pamiętać, że przełożenie kart nie jest najbardziej kluczowe i niezbędne, ale często praktykowane.

Karty powinny być brane kolejno, od góry, a nie wyciągane jak popadnie ze środka. Ani świat, ani my ludzie, ani też mądrość zapisana w kartach, nic nie ma wymiaru zero-jedynkowego.

Tak jak wielowymiarowe jest światło łamiące się w pryzmacie, tak wielowymiarowe są los, życie, człowiek, którego dotyczą i tak wielowarstwowy i wielowymiarowy może być przekaz z kart płynący i należy o tym nie zapominać.

Nie można jednowymiarowo i płasko czytać symboli w tarotowej talii zawartych. Powinno się jak już wcześniej było to wspomniane posiadać jak najszerszą wiedzę, by jak najpełniej zajmować się tematem.

Są też inne teorie, że żadne zasady w tarocie nie obowiązują i można żadnych nie brać pod uwagę, ale jeśli chcemy podejść poważnie do tematu, na co tarot niewątpliwie zasługuje ze swoją wielowiekową tradycją, to kilka wskazówek powyżej zawartych jednak nam się przyda.

Najbardziej popularne rozkłady kart wypracowane przez tradycję wróżebną to:

  • Losowanie 1 karty
  • Losowanie 3 kart
  • Podkowa
  • Krzyż celtycki
  • Róża wiatrów
  • Zegar
  • Labirynt

Istnieją też setki innych. Każdy tarocista może znaleźć i z pewnością znajdzie coś dla siebie idealnego pośród rozlicznej mnogości układów.

Przyjmuje się także, że wciąż powstają nowe układy i wcale nie oznacza to, że są gorszymi od tych od wieków praktykowanych. Podobnie jak coraz to nowe wzory kart są wytwarzane i produkowane i wydawane wciąż nowe podręczniki do Nich.

 

Wróżba z tarota

 

Można powiedzieć, że istnieją w tym temacie dwie szkoły. Jedna mówi, że nie powinno się samemu sobie wróżyć, bo to zbyt obciążające i niestety nie daje szans na obiektywizm. Pewnie jest też w tym trochę racji, bo gdy tarocista wróży sam sobie, to tak jakby psycholog sam sobie świadczył usługi psychoterapeutyczne.

Skuteczność może być wątpliwa. Trudno jest bowiem być sędzią i obiektywnym we własnej sprawie. Druga, że należy, albo pójść do kogoś zaufanego znającego się na rozkładach kart tarota by Je nam postawił – podobnie jak psycholodzy korzystają z usług swoich kolegów i koleżanek jako superwizorów, albo poprosić życzliwą nam i zaufaną osobę by przełożyła choć za nas karty i w niektórych teoriach także by zadała dotyczące naszego życia, a dręczące nas pytanie jako swoje (np.: -„Czy X dostanie awans w pracy”). Są też osoby, które uważają, że fakt, czy wróżymy sobie, czy komuś to rzecz nie mająca najmniejszego znaczenia.

Ponieważ jednak to, co odczytamy w kartach ma stać się dla nas rodzajem drogowskazu powinniśmy mieć pewność, że osoba nam wróżąca z talii tarota, albo my sami mamy dostatecznie dużą wiedzę by zaufać takiemu odczytowi i Jego interpretacji.

Jeśli jesteśmy na początku drogi, albo nigdy z tarotem nie mieliśmy do czynienia to lepiej udajmy się do naprawdę sprawdzonej, np. zapytajmy o opinię znajomych, jeśli wiemy, że ktoś korzystał z usług tarocisty, a także doświadczonej i wyposażonej w niezbędną wiedzę osoby.

W prawdzie przeważnie osoby zajmujące się tarotem czynią to zawodowo, a więc wizyta u tarocisty będzie nas kosztować, jednakże oprócz samej wróżby otrzymujemy pewność, że interpretacji układu kart dokonuje ktoś, kto się naprawdę na tym zna. Ceny są różne. Jedne większe, inne całkiem przystępne.

Oczywiście w wyborze powinniśmy jak przy zakupie każdej usługi patrzeć nie tylko na cenę, ale i na jakość. Dobrego tarocistę rozpoznamy bardzo łatwo, będzie z kart i z nas, nie wypytując o nic, czytał dzieje naszego życia, jak z otwartej księgi.

Można też zawsze pytając wśród znajomych znaleźć osobę, która w prawdzie nie traktuje zarobkowo wróżenia, wróżbiarstwa, stawiania kart, ale chętnie pomoże, bo tarotem zajmuje się hobbystycznie, a przy tym  ma znacznie większe wiedzę i doświadczenie od nas.

Chociaż karty tarota do niedawna były traktowane jak zło w czystej postaci, to coraz więcej ludzi zaczyna zdawać sobie sprawę z tego i rozumieć, że One wcale nie muszą kłócić się z wiarą, podobnie jak nie kłóci się z Nią astronomia, z którą astrologia, a więc i potencjały zapisane w kartach tarota się wiążą, się nie kłóci.

Coraz chętniej też, zwłaszcza zważywszy na niespokojne czasy, w jakich nam przyszło żyć, zaglądamy w gwiazdy by znaleźć odpowiedzi na nurtujące nas pytania o przyszłość i o przyczyny tego, co już się wydarzyło, albo co aktualnie się dzieje.

 

Lista kart tarota

 

Od bardzo już dawna talia tarota ukształtowała się w sposób, w jaki wygląda dziś. Składa się na Nią  78 kart. Ten zbiór tworzą dwie podstawowe grupy – Arkana Wielkie (22 karty) i Arkana Mniejsze (56 kart), z których każda posiada nie tylko swoją ilustrację, ale i symbolikę.

 

Arkana wielkie

 

Głupiec

Mag (Magik), Kapłanka (Papieżyca), Cesarzowa, Cesarz, Hierofant (Papież, Arcykapłan), Kochankowie, Rydwan

Sprawiedliwość, Eremita (Pustelnik), Koło Fortuny, Siła (Moc), Wisielec, Śmierć, Umiarkowanie (Równowaga)

Diabeł (Szatan, Demon), Wieża (Wieża Boga), Gwiazda (Gwiazdy), Księżyc, Słońce, Sąd (Zmartwychwstanie), Świat

 

Arkana Mniejsze

 

Ogółem składają się na Nie: buławy (kije), puchary (kielichy), miecze, monety (denary).

Dwór Buław (kije, pałki)

As Buław, 2 Buław, 3 Buław, 4 Buław, 5 Buław, 6 Buław, 7 Buław, 8 Buław, 9 Buław, 10 Buław

Giermek Buław, Rycerz Buław, Królowa Buław, Król Buław

Dwór Kielichów (puchary, serca, czasze)

As Kielichów, 2 Kielichów, 3 Kielichów, 4 Kielichów, 5 Kielichów, 6 Kielichów, 7 Kielichów, 8 Kielichów, 9 Kielichów, 10 Kielichów

Giermek Kielichów, Rycerz Kielichów, Królowa Kielichów, Król Kielichów

Dwór Mieczy (piki, szpady, ostrza)

As Mieczy, 2 Mieczy, 3 Mieczy, 4 Mieczy, 5 Mieczy, 6 Mieczy, 7 Mieczy, 8 Mieczy, 9 Mieczy, 10 Mieczy

Giermek Mieczy, Rycerz Mieczy, Królowa Mieczy, Król Mieczy

Dwór Monet (pentakle, dyski, monety)

As Monet, 2 Monet, 3 Monet, 4 Monet, 5 Monet, 6 Monet, 7 Monet, 8 Monet, 9 Monet, 10 Monet.

Giermek Monet, Rycerz Monet, Królowa Monet, Król Monet

 

Historia tarota

 

Karty najprawdopodobniej swój początek mają jeszcze w starożytnym Egipcie. Do Europy przywędrowały w XIV w. jako karty do gry. Najstarsze karty tarota, które historia dokumentuje i które się zachowały to te z okresu 1430 – 1450. Pochodziły z Mediolanu, Ferrary, Bolonii w północnych Włoszech. Miały One wówczas zastosowanie jako talia do gry trionfi, albo inaczej triumphi. W 1440 roku we Florencji został odnotowany w oświadczeniach sądowych pierwszy pisemny dowód istnienia kart da trionfi.

Do dziś zachowały się karty z 15 różnych, niestety niekompletnych talii, malowanych na zamówienie rodziny panującego w Mediolanie Visconti’ego-Sforza. Ich powstanie określane jest przez historyków na XV w.

W XVII wieku datujemy z kolei ustalenie się talii tarota w kształcie znanym współcześnie opartej na 78 kartach, na które przypadają 22 karty Arkan Wielkich i 56 kart Arkan Mniejszych.. Największą popularnością w tamtym okresie cieszył się tarot marsylski. Jego autorstwo przypisuje się Jacques’owi Viéville’owi paryskiemu producentowi kart do gry, który miał Go stworzyć w latach 1643-1664. Obecne talie wzorowane są na kartach właśnie tarota marsylskiego, od którego wzięły swój rodowód, przy czym część z kart odbiega od pierwowzoru – inne są bowiem Ich ilustracje.

Czasy nieco późniejsze przyniosły rozgraniczanie i rozdzielanie talii tarota przeznaczonych do wróżb, od tych do gry np. popularnego na terenie Niemiec tarota myśliwskiego. Zaczęto też wtedy karty służące do wróżbiarskich praktyk interpretować w powiązaniach z kabałą.

To nie koniec rozwoju tarota. W drugiej połowie XIX w. na terenie Wielkiej Brytanii powstaje stowarzyszenie Hermetic Order of the Golden Dawn (Hermetyczny Zakon Złotego Świtu). Stowarzyszenie to opiera swoją filozofię o kabalistyczne drzewo życia, astrologię i tarota, jako najdoskonalszą kontemplację i poznanie prawdy o człowieku i wszechświecie.

Przełom XIX i XX w. i działalność w tamtym czasie angielskich i francuskich okultystów to najsilniejsze piętno jakie historia wywarła na tarocie obecnie nam znanym. W 1910 roku zostaje opublikowany wraz z książką „The Key to the Tarot” („Klucz do Tarota”) Rider-Waite Tarot, którego autorem jest Artur Edward Waite, zilustrowany przez Pamelę Colman Smith, a w 1944 roku wychodzi wraz z „The Book of Thoth” („Księga Thota”) Thoth Tarot stworzony przez Aleistera Crowleya i z ilustracjami Friedy Harris. Obie cieszą się niesłabnącym uznaniem od momentu powstania i są dostępne i popularne do dziś.

W 1980 roku psychologia, a ściśle szkoła jungowska upomniała się o tarota. W książce „Jung i tarot” Sallie Nichols przedstawiła symbolikę kart tarota w oparciu o założenia psychologii.

Dziś karty tarota różnią się głównie wykonaniem, Jego formą i tematyką. Bardzo dobrze się sprzedają, podobnie jak prężnie funkcjonuje rynek usług profesjonalnych tarocistów. Tarot sam w sobie pozostaje niezmienny, ale ukazujące się coraz to nowe talie i książki będące Ich omówieniem nie zapowiadają schyłku zainteresowania zgłębianiem wiedzy starożytnej tajemnicy kart.

 

Legenda Tarota

 

Wzmiankowana po raz pierwszy w XVIII w. Podług Niej tarot to nic innego jak Księga Thota (egipskiego boga Księżyca, patrona mądrości), miała zawierać tajemną wiedzę przekazaną przez Niego ludzkości. Tę teorię zaprezentował w swojej, wydanej w latach 1774-1784, książce zatytułowanej „Świat prymitywny, analiza i porównanie ze światem współczesnym” Antoine Court de Gébelin (francuski pisarz, badacz, wolnomularz). Teorię umieścił w tomie „Du Jeu des Tarots”.

Teoria tłumaczy także pochodzenie słowa tarot, które ma się wywodzić od słów: „tar” – „droga” w staroegipskim i od przyrostka „ro” „ros” lub „rog”, który oznacza „król”, albo „królewski”. Dlatego talię tarota i praktyki tarociarskie nazywamy „królewską drogą”. Jest także w języku chińskim kluczowe dla taoizmu słowo, pojęcie „tao” –w filozofii chińskiej określające drogę łączącą niebo z ziemią. Postępowanie wedle tej metody prowadzi do największej mądrości i doskonałości, do oświecenia.

Teoria przywołuje także tezę, że na kartach Arkan Wielkich w oryginale znajdowały się egipskie hieroglify ilustrujące wędrówkę wiedzionego przez Głupca (przewodnika zmarłych) Thota w zaświaty.

Według śmiałej teorii Gébelin’a pierwotne obrazy z kart tarota uległy na skutek błędnego ustnego przekazu, zafałszowaniu, w tym także zafałszowana została Ich oryginalna numeracja.